Muzyka
|
środa, 06 lutego 2013 22:20 |
Pieśń z seminaryjnego zeszytu (s. 60).
Pragnę Panie, abyś wydobył z mego wnętrza wonny olejek,
jak uczyniłeś to w krzewie gorejącym, który płonie, a się nie spala.
Niechaj spełni się Twoje pragnienie, niech wola Twoja przeze mnie się dokona.
Chcę obumrzeć jak ziarno dla Ciebie, abyś Ty sam plon wyprowadził.
Za łaskę rozmawiania z Tobą,
Za łaskę bycia z Tobą twarzą w twarz,
Bądź uwielbiony, Panie mój, bądź uwielbiony, Panie mój.
Marysia
|
Zmieniony: środa, 06 lutego 2013 22:35 |