Trzecia godzina dnia |
Zbyszek czyta, inni też... |
wtorek, 08 września 2015 20:48 |
Wtorek, 10 lutego 1920, godzina dziewiąta.
Pan Jezus pozwolił całym uczuciem doświadczyć miłości Swojego Bóstwa tak, że niepodobna było znieść tego nadmiaru miłości. I w nadzwyczajny sposób to odczułam, a nie mogąc znieść tego żaru, głośno mówiłam, jak dobry jest Pan Bóg i jak niepojęty w swoim Majestacie. I tym podobnymi słowy głośno Go uwielbiałam.
z Dziennika błogosławionej Anieli Salawy
|
Zmieniony: czwartek, 17 września 2015 22:52 |