Drukuj

Z Dzienniczka
s. Faustyny

Dusza moja została pogrążona w Bogu
i zalana tak wielkim szczęściem,
że ani w części tego napisać nie mogę. Czułam, że majestat Jego otacza mnie. Dziwnie zostałam zlana z Bogiem. Widziałam wielkie upodobanie Boże w sobie
i nawzajem utonął duch mój w Nim. Świadoma tego zjednoczenia się
z Bogiem, czuję, że jestem szczególnie umiłowana, i nawzajem kocham całą siłą swej duszy.