Artykuły
|
czwartek, 18 lutego 2016 07:58 |
„Jako Matka dana uczniom, reprezentowanym przez umiłowanego, pomaga Ona w rodzeniu się do nowego życia. Można widzieć tu nowe Jej uczestnictwo w rodzeniu samego Jezusa, w Jego przejściu przez gehennę śmierci - wtedy Jej boleści jawią się jako zaiste piekielne. Do Syna jednak upodabnia Ją na pierwszym miejscu nie tyle wielkość ucisku-boleści, ile wielka miłość. I nie jest to jedynie miłość Matki, ale - rozpoznając w Synu coraz pełniej miłość Oblubieńca - rozpoznajemy w Matce miłość Oblubienicy”.
Jako dopełnienie tematu "Kościół Oblubienicą Chrystusa" polecam tekst o. Jacka Bolewskiego - TUTAJ
Maria
|