Anna Zawadzka: Tęczowe spotkania
|
czwartek, 19 czerwca 2014 16:50 |
W chwilach wolnych
od urządzania jakoś
w tym miejscu
dalszego istnienia
patrzyłam na gruzy Wrocławia.
Podobne do tamtych,
warszawskich,
nie bolały.
Długo trwało,
nim boleć zaczęły
i cegła za cegłą
- fundamenty, parter, piętro, dach -
stopniowo budowałam
życie.
Anna Zawadzka
|