Rejs PDF Drukuj Email
Blog Beaty
środa, 29 sierpnia 2012 09:54

 Wchodząc na statek słyszymy: 

„Proszę Państwa podczas rejsu proszę się trzymać stałych elementów statku”
 
Takie same słowa słyszmy od Jezusa, kiedy zaprasza nas na wspólny rejs zwany ŻYCIEM. Wchodzimy na statek z przykazaniem: Trzymaj się tego, co trwałe! Trzymaj się tego, co mocne! Abyśmy nie pomarli…
 
Na co dzień spotykamy tych, którzy trzymają się jedynie jakiejś sterczącej nitki od żagla, która zaraz się urwie. Szukają prawdy w mediach, trzymają się nałogów, skaczą z kwiatka na kwiatek szukając szczęścia… i nie znajdują nic prócz rozgoryczenia.
 
Czego zatem powinniśmy się trzymać? Przede wszystkim Boga! Jego Słowa, bo z Nim nikt się nie zachwieje i pokój odnajdzie! 
 
Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju, mówi Pan, który ma litość nad tobą. (Iz 54 10)
 
Trudno trzymać się samego Boga i wytrwać, dlatego Bóg dał nam innych ludzi, abyśmy wzajemnie mogli się ubogacać. Wzajemnie podtrzymywać. Wskazywać sobie stałe elementy statku, których możemy się trzymać. Dał nam bowiem Bóg rodzinę, aby nas mogła podtrzymać kiedy upadamy. Dał nam Bóg bliskich, aby nas wspierali kiedy się źle mamy. Dał nam Bóg przyjaciół abyśmy mieli z kim się podzielić przeżywaniem. To wszystko dał nam Pan, abyśmy wytrwali w Jego miłości.
 
Życzę nam abyśmy budowali na Bogu, aby to On był naszym fundamentem i abyśmy zawsze trzymali się tego, co pewne i nigdy, NIGDY nie zapominali o tym, co stałe.
 
Beata Słowik
Zmieniony: środa, 29 sierpnia 2012 10:05
 
RocketTheme Joomla Templates