Artykuły
|
środa, 15 lutego 2012 18:00 |
5 stycznia piętnastoletnia Ewa Kieryk wpadła pod pociąg w Bierutowie.
Szła rano do szkoły na skróty przez tory kolejowe - przechodziła między wagonami stojącego tam pociągu towarowego. W chwili, gdy znajdowała się między nimi - pociąg ruszył. Spadła pod wagony. Dzięki szybkiej akcji ratunkowej przeżyła, ale konieczna była amputacja obu kończyn dolnych na wysokości ud.
Ewa jest wciąż w szpitalu we Wrocławiu.
Z całą historią można zapoznać się TU oraz na stronie internetowej poświęconej Ewie - TU.
Szczególnie wart posłuchania jest reportaż Ewy Osowicz, wyemitowany w Radiu Wrocław - do odsłuchania TU.
Trwa akcja zbierania pieniędzy na protezy - jedna kosztuje 100 tysięcy złotych, a potrzebne są dwie.
Jak można pomóc?
1. wpłacić pieniądze na indywidualne konto Ewy w Dolnośląskiej Fundacji Rozwoju Ochrony Zdrowia
2. przekazać 1% podatku
3. a może wysłać do niej kartkę? Wszelkie dane do realizacji każdego z tych trzech punktów są podane TU.
4. modlitwą.
|
Zmieniony: niedziela, 26 lutego 2012 21:34 |