Anna Zawadzka: Zaduma o zmierzchu
|
sobota, 23 lipca 2011 17:00 |
Ambony
zapłakują się z bezużyteczności -
ta uformowana w kształt rybackiej łodzi,
tyle lat pomagająca łowić
dusze i ciała;
tamta prosta i wysoka,
z której głos kaznodziei spadał
jak wyrocznia Jahwe.
W nowym czasie
jedynie elementy dekoracyjne
(okresowo - platformy
przy remocie lub świątecznej dekoracji kościoła)
płaczą.
Patrzę na ambonę
- której polską nazwę "kazalnica"
już tylko słownik pamięta -
i ronię stare łzy w chusteczkę.
Też starą.
Anna Zawadzka
|
Zmieniony: sobota, 23 lipca 2011 17:53 |