✠ Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Jezus opuścił okolice Tyru i przez Sydon przyszedł nad Jezioro Galilejskie, przemierzając posiadłości Dekapolu. Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok, z dala od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: «Effatha», to znaczy: Otwórz się. Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić. Jezus przykazał im, żeby nikomu nie mówili. Lecz im bardziej przykazywał, tym gorliwiej to rozgłaszali. I przepełnieni zdumieniem mówili: «Dobrze wszystko uczynił. Nawet głuchym słuch przywraca i niemym mowę».
Uderzające jest to podsumowanie działalności Jezusa, którego dokonują ludzie obserwujący Jego cuda. Dobrze wszystko uczynił. Pobrzmiewa w tym echo podsumowania działalności Boga przy stwarzaniu świata: A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre (Rdz 1,31).
I jeszcze jedno odniesienie - idźmy krok dalej - list do Efezjan, w którym Paweł pisze: Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili.
Panie Boże, spraw byśmy byli podobni do Ciebie jak Syn: rozpoznawalni przez dobre czyny.
|