Na szóstym piętrze PDF Drukuj Email
Anna Zawadzka: Połów światła
czwartek, 31 marca 2011 21:54

Na szóstym piętrze
wygodnego hotelu
Anna przeciąga się rozkosznie
w pachnącej pościeli
z rozbawieniem
rejestruje czas
raczej długo odsypiała
wczorajszą zabawę
zbyt długo
by pójść na plażę
drobiazg
popływa sobie po lunchu
albo później
lub wcale
jeśli straci ochotę
morze przecież nie ucieknie.

Na korytarzu gardłowy krzyk
"tsunami, tsunami, tsunami!"
i ciężki bieg kilku stóp
mogliby zachowywać się ciszej
w przyzwoitym hotelu...
zwykle jest spokój
bardzo szczelne okna
szóste pietro
tak że zapewniają idealną ciszę z zewnątrz
po co robić problem
z drobnego incydentu.

No dobrze, wstaje
"Niech wspaniałe światło mórz południowych..."
i teatralny gest
rozsuwania zasłon
wkraczania na balkon.

Boże!!!

Dlaczego
wysokie, bezpieczne piętro?
przespane plażowanie?
uratowana?
ona?
dla czego?

Anna Zawadzka

Zmieniony: czwartek, 31 marca 2011 22:01
 
RocketTheme Joomla Templates