śpiewaliśmy w liturgii 11. stycznia.
Posłuchajmy zatem wpadającego przyjemnie w ucho opracowania tego psalmu w wykonaniu Richard Smallwood Singers. Nagranie pochodzi z lat 80.
O Panie, nasz Panie, jak przedziwne jest Twoje Imię po całej ziemi!
O Lord our Lord, how excellent is thy name in all the earth...
Chrztu Pańskiego. W jutrzni czytaliśmy dziś Słowo z 61. rozdziału Księgi Izajasza : Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie, abym głosił dobrą nowinę ubogim, bym opatrywał rany serc złamanych, żebym zapowiadał wyzwolenie jeńców i więźniom swobodę; abym obwieszczał rok łaski Pańskiej.
Niesamowitą moc pocieszenia mają te słowa.
I wprost nie może dzisiaj nie zabrzmieć ten oto utwór.... - tak wielką moc i radość niosący!
wpis o Bożym Narodzeniu w historii muzyki dotyczyć będzie muzyki dwudziestego wieku.
Olivier Messiaen - genialny francuski kompozytor żyjący w latach 1908 - 1992. Dużo można o nim mówić - więc chyba lepiej pozwolić Wam pogooglać :-) Polecam, choć niewątpliwie nie jest to muzyka, przy której można sprzątać mieszkanie, zmywać naczynia albo wkuwać w czasie sesji. Ale muzyka współczesna w ogóle stawia inne wymagania niż utwory z epok wcześniejszych.
Messiaen przez kilkadziesiąt lat pracował jako organista w kościele św. Trójcy w Paryżu - i komponował (nie tylko utwory organowe, oczywiście). Wiele jego dzieł dotyczy spraw wiary, choć wykraczał też daleko w inne przestrzenie tematyczne. Był mocno zaangażowanym religijnie, wyjątkowym, specyficznym, bardzo płodnym i niezwykle ciekawym twórcą.
"Les Mages" czyli "Trzej Królowie" : jedna z dziewięciu części cyklu "La Nativité du Seigneur" - "Narodzenie Pańskie". Utwór z roku 1935.
Mam nadzieję, że nikomu nie będzie przeszkadzać fakt zilustrowania tej muzyki przez nieznanego sprawcę.... mozaiką z VI wieku ;-)
i Boże Narodzenie ? Hmmmmm. Przypomnijmy "Kołysankę" - popularną melodię, pochodzącą z XVIII wieku. Opracowywana przez różnych kompozytorów i różnych wykonawców, szczególnie chętnie wykonywana była (i nadal jest) w okresie świątecznym. Dziś posłuchamy wersji, która wyszła spod ręki Mozarta.
to po włosku Arcangelo... - czyli dziś Boże Narodzenie w epoce baroku.
Arcangelo Corelli, włoski skrzypek i kompozytor z przełomu XVII i XVIII wieku, położył wielkie zasługi dla rozwoju takiej miłej dla ucha formy muzycznej, która nazywa się concerto grosso i polega na prowadzeniu swoistego dialogu między dwoma grupami instrumentów. W baroku kompozytorzy lubili tę formę i pisali wiele. Dziś do posłuchania mamy jedno z najbardziej znanych, bardzo specjalne i piękne concerto grosso g-moll, op. 6 nr 8. Zwane potocznie "Christmas Concerto", przeznaczone jest do wykonywania podczas Świąt Bożego Narodzenia.
będziemy obchodzić Święto Objawienia Pańskiego, potocznie zwane "Trzech Króli". W brewiarzu pojawi się hymn nieszporny - bardzo piękny w wersji polskiej, a jeszcze piękniejszy po łacinie. Do tego hymnu komponowało muzykę wielu słynnych twórców; szczególnie lubiano go w kolejnej interesującej nas epoce - w renesansie. Wyprzedźmy zatem dziś nieco czas (ekhm) i posłuchajmy.
"Hostis Herodes impie", czyli "Czemu, okrutny Herodzie" - hymn II Nieszporów Uroczystości Objawienia Pańskiego.
Muzyka : Guillaume Dufay, kompozytor żyjący na przełomie XIV i XV wieku.
chcieli przyjrzeć się muzyce bożonarodzeniowej w każdej kolejnej epoce, musielibyśmy zacząć od średniowiecza.
A jeśli średniowiecze, to oczywiście przede wszystkim mamy do czynienia z chorałem gregoriańskim - bardzo specyficzną, rozpoznawalną po dziś dzień muzyką, którą oprawiano pierwotnie liturgię, a dziś (niestety) służy raczej jako pozbawione wyrazu tło audycji w religijnych stacjach radiowych.... Na szczęście chorał wciąż jest żywo obecny w naszej współczesnej liturgii - z niego właśnie płyną melodie modlitewnego dialogu wykonywane przez kapłana i wiernych podczas drugiej części Mszy świętej.
Bożonarodzeniowy chorał gregoriański. Zapraszam do słuchania.
W "Szatanie z siódmej klasy" Makuszyńskiego pojawia się w pewnym momencie postać starego księdza proboszcza, który na młodych chłopców (bohaterów książki) woła dobrotliwym tonem: "młodziankowie święci". Zupełnie nie rozumiałam, skąd to wyrażenie wziął.
Ano wziął z dzisiejszego wspomnienia liturgicznego.
Opowieść o ucieczce Rodziny świętej do Egiptu oraz o wydarzeniach z tym związanych, znalazła się m.in. w słynnym musicalu "Metro".
Jak powszechnie wiadomo, Dominikański Ośrodek Liturgiczny z Krakowa wydaje płyty z dobrą muzyką - m.in. także związaną z konkretnymi okresami liturgicznymi.
Na Boże Narodzenie polecamy "Jezu, śliczny Kwiecie" - zestaw kolęd i pastorałek w pięknym wykonaniu.
Oto jeden z utworów zawartych na tej płycie. Dla zachęty oczywiście :)
W niedzielę 14. listopada odbył się Nadzwyczajny Koncert Oratoryjny z okazji Święta Nauki, w którym między innymi wystąpili:
- Akademicka Orkiestra Symfoniczna Wrocławskiej Akademii Muzycznej (w jej składzie Ola),
- połączone chóry wrocławskich uczelni (w ich składzie Gosia).
Koncert rozpoczął sie o godzinie 18:00 w Kościele św. Krzyża na Ostrowiu Tumskim.
W programie wykonano Requiem d-moll Mozarta.
Jestem pod wrażeniem,
oczywiście pozytywnym.
Muzyka wspaniała, czystość brzmienia bardzo ok, chór się wyrabiał w
trudnych momentach naprawdę dobrze.
Brzmienie orkiestry bardzo piękne, szczególnie smyczki brzmiały łagodnie
i czysto.
Chwilami miałem jedynie wrażenie, że dyrygent nie bardzo umiał zapanować
nad spójnością rytmiczną całości, ale to były naprawdę nieliczne momenty...
Jestem również pod wrażeniem liczebności publiczności. Byłem z Wiesią
dość wcześnie (przynajmniej tak myśleliśmy), lecz już nie było miejsc
siedzących. Zajęte były wszystkie, również te, z których ani chóru, ani
orkiestry nie dało się zobaczyć. Przed staniem wybawiła nas
zapobiegliwość Sandry i Kuby :)
Na koniec owacja - zasłużona. Lacrimosa na bis zabrzmiała chyba jeszcze
lepiej niż za pierwszym razem.
Gratuluję wszystkim wykonawcom - oczywiście szczególnie tym, których mam przyjemność znać bezpośrednio.
Polecam strony naszej Filharmonii. Można na nich znaleźć repertuar na kolejne miesiące, a także wiele interesujących informacji dotyczących działalności Filharmonii i osób oraz zespołów z nią związanych.
Na stronie NEWSLETTER ONLINE publikowane są wizytówki zdarzeń, które będą miały miejsce w najbliższym czasie.
Tym, którzy wolą planować i rezerwować bilety z wyprzedzeniem, polecam Kalendarium, w którym łatwo można dotrzeć do informacji o koncertach planowanych na cały sezon. Bilety można zamawiać poprzez pocztę elektroniczną - klikając w napis "Rezerwuj bilet" w kontekście odpowiedniego wydarzenia. Bardzo polecam tę formę rezerwacji, ponieważ w ten sposób można sobie zapewnić dobre miejsca, a odebrać bilety i zapłacić dopiero na tydzień przed koncertem.
Gorąco zachęcam do słuchania Dwójeczki. Dużo dobrej muzyki we wspaniałych wykonaniach - nie tylko bardzo poważnej. Jest też jazz, folk - również w bardzo dobrych wykonaniach.
Są również dyskusje, ale - słuchajcie - wcale nie na tematy polityczne :) Tak - jest to możliwe...
Trochę literatury, trochę bardzo kulturalnej dydaktyki. Naprawdę wspaniali ludzie tam się jeszcze uchowali.
Z Dwójeczką mozna sie zaprzyjaźnić przede wszystkim słuchając radia. Interesująca jest również strona internetowa, prezentująca ten program.
Warto czasem zaplanować sobie posłuchanie czegoś konkretnego - aktualny program jest TUTAJ.