W piątek 20 maja  w hali widowiskowo-sportowej „Polonia” w Częstochowie o. Rainiero Cantalamessa spotkał się z liderami i animatorami grup i wspólnot modlitewnych Odnowy w Duchu Świętym z całej Polski. Tematem konferencji była wierność Boga i nasza wierność Bogu.

„Wierny byłem mojemu Bogu z całej duszy”  (Tb 1,12) ogłaszał wielki transparent (dzisiaj mówimy baner) zawieszony przed publicznością. Jest to nasza odpowiedź na wierność Bogu. Wierność człowieka jest konsekwencją wierności Boga względem człowieka. Bóg jest wiernością i miłością. Wierność jest aspektem miłości. Duch Święty daje nam rozumieć jak wielka jest miłość Boga do każdego z nas. Historia miłości Boga zaczyna się jeszcze przed historią, bo Bóg jest miłością. Bóg w Trzech Osobach jest miłością, a miłość nie może być sama. Miłość jest między JA a TY. Władza może być absolutna, pojedyncza, ale nie miłość.

A Bóg jest miłością! Jeszcze przed stworzeniem świata, od wieczności Ojciec ma Syna, Syn odpowiada miłością na miłość Ojca – tym płomieniem miłości jest Duch Święty.

Małżeńska miłość jest silna, gdy mnoży się. Dlatego objawem miłości jest STWORZENIE. Pismo św. mówi nam, że Bóg stworzył nas z miłości. Urodzić się przez przypadek, przez pomyłkę, to jest wielkie cierpienie! Bóg stworzył nas, byśmy Go poznali, kochali i w życiu wiecznym mogli się cieszyć z Nim radością. Taki jest cel stworzenia. Ale dlaczego nas stworzył? Ponieważ nas kochał! Dlatego jesteśmy, że Bóg nas ukochał! I radość dziecka z miłości Ojca jest w każdym z nas. Św. Katarzyna ze Sieny mówi, że tak samo jak artysta widzi dzieło, które ma stworzyć, tak Ty, Boże, zakochałeś się w pięknie stworzenia, nie patrzyłeś na grzech, udając, że go nie widzisz, tylko utkwiłeś wzrok w pięknie swego stworzenia. Jesteśmy bowiem piękni w oczach Boga. Jesteśmy na świecie, ponieważ jesteśmy kochani.

Człowiek zgrzeszył, zbrukał dzieło Boże. Bóg zostaje jednak wierny. Wiedział, że przyjdzie zbawić człowieka. Wszystko w tym się zawiera, że Bóg jest miłością. Bóg boi się o zrujnowanie człowieka przez niego samego. Miłość Boga powinna się stać wzorem miłości małżeńskiej. Seks nie jest złem. Jest stworzony przez Boga i ludzie nie powinni niszczyć się przez sex, niszczyć się sexem.  Mamy zapraszać Boga do naszej sypialni, używając seksu na chwałę Bożą. Mając Ducha Świętego oddajemy Bogu chwałę przez to co stworzył i uświęcił..

Bóg czyni się człowiekiem, by kochać nas po ludzku, oczami, słowami.

Jezus jest miłością Boga, która stała się ciałem.

Bóg tak był wierny swojej miłości, że dał nam swego Syna. Jezus kocha każdego.

Biblia jest historią miłości Boga. Miłość ta jest ojcowska i matczyna zarazem. Ojciec wyraża swoją miłość dając wzrost dziecku, dopinguje, zachęca, wymaga, czasem krzyczy. Miłość matczyna to przyjmowanie, przytulanie. Bóg kocha nas wiernie.

Etapy tej miłości to:
Trójca Święta
Stworzenie
Objawienie
Wcielenie
Pięćdziesiątnica

Słowo Boże staje się żywe przez działanie Ducha Świętego.

Jezus nazywa mnie przyjacielem! Otrzymuję skrzydła!

Jezus powierzył nam wszystkie tajemnice rodzinne, tajemnice serca Ojca, że kocha maluczkich, dzieci..,

W czasach Jezusa starsi mieli władzę, a dziećmi się nie przejmowano. W społeczeństwie rzymskim możliwe było nawet zabicie dziecka...
Jezus kochał też kobiety – odsyłał je uzdrowione, z zaufaniem do siebie. Nie powiedział kobiecie złego słowa, chociaż były wtedy dyskryminowane.
Miłość Jezusa do kobiet pokazuje ich godność, równość – taki był zamysł Boży.

Jezus jest wierny do końca – umiera na krzyżu. Jest to pieczęć wierności Boga.

Duch Święty czyni odkupienie.
MIŁOŚĆ BOŻA ZOSTAŁA ROZLANA W SERCACH NASZYCH POPRZEZ DUCHA ŚWIĘTEGO, KTÓRY ZOSTAŁ NAM DANY (Rz 5,5)

Miłość Boga to rzeczywistość, która mieszka w każdym z nas. Bóg wszedł do naszego wnętrza. Miłość przychodzi do każdego z nas w Eucharystii. Duch Święty każdemu przynosi miłość Bożą – całą. Każdemu – całą! Bóg kocha każde dziecko całą swoją miłością, niepodzielną! Trzeba uwierzyć w taką miłość Boga!

Jestem kochany przez Boga!!!

Jak odpowiemy na tę miłość i wierność Boga? Poprzez miłość wzajemną – jedni drugich kochajmy!
MY UWIERZYLIŚMY MIŁOŚCI BOŻEJ!

Jezus jest tu, pośród nas. Czekał na każdego z nas. On widzi nasze serca!

Dzięki Ci Jezu, że jesteś między nami!

Zacznij kochać innych, tych, którzy są trudni. Trzeba pojednać się w sercu z nimi. Zatory w krwi uniemożliwiają jej swobodny przepływ – trzeba je usunąć.

Trzeba pozwolić, by miłość Boża przepływała swobodnie, nie zatrzymywać jej dla siebie! Amen.

notowała MW