Anna Zawadzka: Krople nadziei
|
sobota, 13 sierpnia 2011 23:07 |
Wigilię przygotowała tradycyjną:
barszcz z uszkami,
dzwonko karpia smażonego,
aż dwa w galarecie (szczególnie lubi),
trochę kapusty z grzybami,
kompot z suszu,
ciasto.
A dla Filusia?
"Jedzenie pieskie i to postne, postne" - żartuje,
coraz radośniejsza.
Przecież zdarza się, że w Noc Wigilijną
zwierząta mówią ludzkim głosem!
Filuś jest taki inteligentny,
tak bardzo ją kocha...
Porozmawiają.
Tymczasem można się jeszcze zdrzemnąć
przed pierwszą gwiazdką.
Pani Maria zasypia uśmiechnięta.
Anna Zawadzka
|
Zmieniony: sobota, 13 sierpnia 2011 23:49 |