Anna Zawadzka: Krople nadziei
|
wtorek, 16 sierpnia 2011 23:00 |
Idzie,
ostrożnie omijając (zwłaszcza lewą nogą)
kamyki i nierówności w ścieżce.
Uśmiechnie się do gąsienicy,
dla niego dostrzegalnej i też nieśpiesznej.
Postój przy klombie tulipanów,
najpierw dla odpoczynku,
zmieni się w kontemplację
barw, kształtów, wzorów
nasyconych słońcem.
Wzork coraz śmielej obejmuje w posiadanie
seledynową świeżość liści dębu,
choinki białych kwiatów kasztanowca
("matura, matura...").
Sprawny aparat słuchowy pozwala cieszyć się
namiętnymi trelami ptaków.
Dobrze jest żyć na wiosnę,
nawet z reumatyzmem.
Anna Zawadzka
|
Zmieniony: środa, 17 sierpnia 2011 11:32 |