Kiedy ranne wstają zorze
modlę się do Ciebie
     pracowitym rozprostowywaniem krzyża
     cząsteczka za cząsteczką
     gromadzeniem energii
     do podjęcia zadań powszednich
     przypomnieniem plusów nieciekawej pracy
     życzliwą myślą dla upiornej sąsiadki
     radosnym spojrzeniem na kwitnący nagle kaktus
modlę się do Ciebie
z wdzięcznością

Anna Zawadzka