Anna Zawadzka: Zanim światło przesłoni cień
|
sobota, 18 czerwca 2011 07:00 |
I
Przy leśnej dróżce
(szlak: czerwony)
mrowiska, mrowiska;
w szacowny las wrośnięte,
z prawem własności gruntu
przyznanym,
wychylają się czasem nonszalancko
poza stożek klatki
z cienkich pali,
chroniącej przed zwierzyną;
narkotyczny zapach żywicy
snujący się między sosnami
wzmaga radosną energię
i pracowitość
rozbiegających się z domostwa
mieszczanek;
ile
przechodząc
na palcach
zmiażdżę?
II
Kto
pod najpiękniejszą sosnę
ptakami rozśpiewanego,
rozjarzonego słońcem
lasu
rzucił zmięte puszki po piwie?
Kto?
Dlaczego?
III
Na skarpie
ostro załamanej ku jezioru
wyginają się pokrętnie,
łapczywie rozporzestrzeniają
aż do bólu obnażone korzenie sosny:
kłębowisko
zgrzybiałych węży?
symbol
pozornie beznadziejnej
walki o życie?
Zatrzymaj się.
Zadumaj.
Anna Zawadzka
|
Zmieniony: sobota, 18 czerwca 2011 14:46 |