Uczniowie opowiadali, co ich spotkało w drodze, i jak poznali Jezusa przy łamaniu chleba. A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich (...)
Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i pełni byli zdumienia, rzekł do nich: „Macie tu coś do jedzenia?” Oni podali Mu kawałek pieczonej ryby. Wziął i jadł wobec nich.

O czym rozmawiamy, o czym opowiadamy? Może warto rozmawiać i opowiadać więcej o Panu Jezusie - wtedy On staje pośród nas...

Uczniowie mieli tę szansę, że mogli zobaczyć, dotknąć, nakarmić. My mamy to szczęście, że jesteśmy przez Niego karmieni - jeśli tylko tego chcemy.

Zbyszek