2013-09-14: Bo nie ma większej miłości... PDF Drukuj Email
Słowo na dziś
piątek, 13 września 2013 22:17

Jezus powiedział do Nikodema: (...) potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne. Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. (J 3, 13-17)

Dziękuję Ci, Jezu, za Twoją mękę i krzyż. Dziękuję za to, że wziąłeś moje winy na Siebie. Że wyzwoliłeś mnie od śmierci i przez krzyż pojednałeś na nowo z Ojcem. Wiele Cię kosztowałam... Tak wiele musiałeś wycierpieć, aby spełnić pragnienie Ojca. Walczyłeś aż do krwi, na śmierć i życie, aby mnie Jemu przywrócić. Ale nie cofnąłeś się przed niczym. Dziękuję Ci. Dzięki Tobie mam nadzieję na życie wieczne we wspólnocie Miłości. Za darmo.

Pośród nich także my wszyscy niegdyś postępowaliśmy według żądz naszego ciała, spełniając zachcianki ciała i myśli zdrożnych. I byliśmy potomstwem z natury zasługującym na gniew, jak i wszyscy inni. A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia. Łaską bowiem jesteście zbawieni. (Ef 2, 3-5)

Chrystus Jezus, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej. (Flp 2, 6-8)

 

To mój Pan.

 

as

Zmieniony: piątek, 13 września 2013 22:28
 
RocketTheme Joomla Templates