Słowo na dziś
|
niedziela, 14 lipca 2013 13:43 |
Pewien zaś Samarytanin, będąc w podróży, przechodził również obok niego. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. (Łk 10, 33-34)
Jezu, to Ty jesteś tym Samarytaninem, Ty przywróciłeś mi (i ciągle przywracasz) życie. Spraw, bym i ja umiała stawać się – jak to nazwała założycielka wspólnoty „Cenacolo” matka Elvira Petrozzi – sługą poranionych istnień.
mb
|
Zmieniony: poniedziałek, 15 lipca 2013 08:17 |