2013-06-22: Wszyscy zobaczcie, jak nasz Pan jest dobry! PDF Drukuj Email
Słowo na dziś
piątek, 21 czerwca 2013 22:06

Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6, 25-34)

Spójrz na Jezusa wypowiadającego te słowa do swoich uczniów. Jezus doskonale zna Ojca, wie, że można Mu zaufać. Zna Jego przeogromną dobroć, Jego troskę i miłość do każdego stworzenia. Jezus zna prawdę o Ojcu i chce tę dobrą nowinę przekazać ludziom.
Spróbuj w tym fragmencie wyczuć emocje Bożego Syna...

Odnoszę wrażenie, że Jezus jest trochę podłamany, może trochę zniecierpliwiony, w jakimś sensie bezradny. Wykłada uczniom tak oczywistą rzecz, podaje argumenty, stara się przekonać – "No spójrz! Przecież On jest dobry!" Skoro dał ci życie – da ci też i pokarm potrzebny do podtrzymania tego życia. Skoro stworzył twoje ciało, to zatroszczy się również i o to, aby je przyodziać! Zaufaj Mu, przecież On troszczy się o ciebie. Nieustannie czuwa, dba o wszystko, czego potrzebujesz. Dlaczego ciągle jeszcze powątpiewasz w Jego miłość?

Tyle energii i czasu zużywasz na to, aby jakoś "urządzić się" na tym świecie. Czasem sprawy doczesne, przyziemne tak bardzo cię angażują, że na gromadzenie skarbów w niebie nie starcza już sił. Świat pędzi jak szalony, czasem bezwiednie dajesz się wciągnąć w ten wyścig. Ale zatrzymaj się na chwilę i pomyśl – za czym ten świat tak biegnie?

A może wcale nie chodzi o to, że dajesz się wciągnąć... Może jest w tobie głęboko wyryte przekonanie, że jeśli sam nie zadbasz o "swoje", zostaniesz z niczym. Bo przecież liczy się spryt, życiowa zaradność. Bo przecież nie ma nic za darmo. Bo kto się o ciebie zatroszczy, jeśli nie ty sam... A jednak jest Ktoś taki. I uwierz mi, On zrobi to po stokroć lepiej niż ty sam polegając wyłącznie na własnych siłach.

Jeżeli Pan domu nie zbuduje,
na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą.
Jeżeli Pan miasta nie ustrzeże,
strażnik czuwa daremnie.
Daremnym jest dla was
wstawać przed świtem,
wysiadywać do późna -
dla was, którzy jecie chleb zapracowany ciężko;
tyle daje On i we śnie tym, których miłuje.
(Ps 127, 1-2)

Jeśli jeszcze nie do końca wierzysz w to, że Ojciec czuwa nieustannie nad twoim życiem, trudno ci zaufać, nie jesteś tak w głębi serca przekonany o dobroci Ojca, powiedz Mu o tym. Poproś Go – niech On sam cię o tym przekona, niech da ci doświadczyć Jego opieki, niech pokaże ci przykład swojej Ojcowskiej troski. Tylko jeśli poprosisz, to pozwól Mu potem zadziałać. Odważ się oddać - choć na chwilę - ster w Jego ręce.

Anioł Pański otacza szańcem bogobojnych,
aby ich ocalić.
Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry;
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę.
Bójcie się Pana wszyscy Jego święci,
ci, co się Go boją, nie zaznają biedy.
Bogacze zubożeli i zaznali głodu,
szukającym Pana niczego nie zabraknie.
(Ps 34, 8-11)

as

Zmieniony: sobota, 22 czerwca 2013 22:56
 
RocketTheme Joomla Templates