Słowo na dziś
|
wtorek, 22 stycznia 2013 22:59 |
On zaś rzekł do człowieka, który miał uschłą rękę: „Stań tu na środku”. A do nich powiedział: „Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego, czy coś złego? Życie ocalić czy zabić?” Lecz oni milczeli. Wtedy spojrzawszy wkoło po wszystkich z gniewem, zasmucony z powodu zatwardziałości ich serca, rzekł do człowieka: „Wyciągnij rękę”. Wyciągnął i ręka jego stała się znów zdrowa.
Domyślam się, jak mógł się poczuć ów człowiek wyciągnięty na środek.
W gruncie rzeczy, wcale nie musiał wychodzić. Mógł odmówić; powiedzieć że nie chce, że się boi, że się wstydzi, że może później porozmawiamy na osobności, Nauczycielu....
A jednak zaryzykował.
Warto było.
Marysia
|
Zmieniony: czwartek, 24 stycznia 2013 07:39 |