2013-01-14: Jak traktuję Boże Słowo? PDF Drukuj Email
Słowo na dziś
niedziela, 13 stycznia 2013 22:17

Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna. (Hbr 1, 1-2)

Bóg przemówił do nas przez Syna. Przyjście Jezusa Chrystusa na ziemię było wyznaniem miłości ze strony Trójcy Świętej, było Jej objawieniem. Jak pisał święty Jan: „A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy.” (J 1, 14) A teraz

ten Syn, który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi (Hbr 1, 3).

Jaki jest mój stosunek do Bożego Słowa – czy Go nie lekceważę? Czy traktuję z należytym szacunkiem i powagą Pismo Święte? Czy odnoszę się z szacunkiem i bojaźnią do każdego jednego wersetu z Biblii – choćby był zapisany na małym świstku papieru czy w gazecie?
Czy zdaję sobie sprawę, że Słowu Bożemu, które jest istotowo zjednoczone z Sercem Jezusa, należy się najwyższa cześć?

as

Zmieniony: wtorek, 15 stycznia 2013 00:28
 
RocketTheme Joomla Templates