Słowo na dziś
|
czwartek, 13 września 2012 07:50 |
Jeśli cię kto uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi. Jeśli bierze ci płaszcz, nie broń mu i szaty. Daj każdemu, kto cię prosi, a nie dopominaj się zwrotu od tego, który bierze twoje.(...)Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając.
No dobrze, Panie Jezu, a gdzie poczucie godności? Pozwolić się skrzywdzić - tak po prostu? Bez zdrowej obrony własnej godności? Co to za absurdalne żądanie...
A może wcale nie absurdalne..... Bywa tak, że rezygnacja z obrony własnej godności okazuje się być tylko ukazaniem innej godności, drzemiącej w nas o wiele głębiej : A wasza nagroda będzie wielka, i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych.
Godność podobieństwa do Syna Bożego. Godność najwyższa - wobec której wszelkie życiowe urazy, krzywdy i upokorzenia nabierają nowego wymiaru.
Obym pragnęła tylko jednego: podobieństwa do Ciebie.
Marysia
|
Zmieniony: czwartek, 13 września 2012 22:56 |