Słowo na dziś
|
piątek, 13 lipca 2012 23:34 |
W roku śmierci króla Ozjasza ujrzałem Pana Boga, siedzącego na wysokim i wyniosłym tronie, a tren Jego szaty wypełniał świątynię. Serafiny stały ponad Nim; każdy z nich miał po sześć skrzydeł; dwoma zakrywał swą twarz, dwoma okrywał swoje nogi, a dwoma latał. I wołał jeden do drugiego: «Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały». Od głosu tego, który wołał, zadrgały futryny drzwi, a świątynia napełniła się dymem.
I powiedziałem: «Biada mi. Jestem zgubiony. Wszak jestem mężem o nieczystych wargach i mieszkam pośród ludu o nieczystych wargach, a oczy moje oglądały Króla, Pana Zastępów». Wówczas przyleciał do mnie jeden z serafinów, trzymając w ręce węgiel, który kleszczami wziął z ołtarza. Dotknął nim ust moich i rzekł: «Oto dotknęło to twoich warg: twoja wina jest zmazana, zgładzony twój grzech».
I usłyszałem głos Pana mówiącego: «Kogo mam posłać? Kto by nam poszedł?». Odpowiedziałem: «Oto ja, poślij mnie».
(Iz 6, 1-8)
Trzy kroki:
- Poznać bardziej Boga - Jego świętość, Jego wielkość i Jego chwałę.
- Poznać bardziej siebie, uznać swój grzech i wyznać go przed Panem.
- Pozwolić Bogu dotknąć się i oczyścić.
Trzy kroki - uzdalniające do służby Panu.
Oblubieniec zaprasza do tańca - na trzy. Zaufaj Mu i pozwól Jemu poprowadzić.
as
|
Zmieniony: niedziela, 15 lipca 2012 09:04 |