Słowo na dziś
|
wtorek, 08 maja 2012 22:53 |
Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami. (J 15, 5)
Tak niewiele słów, a tak wiele mówią.
- Jeśli otworzę się i będę czerpać soki od Krzewu, będę stawać się coraz bardziej do Niego podobna. Mam nawet szansę zupełnie się z Nim zjednoczyć.
- Bym miała pełny udział w Jego życiu, muszę Mu się bezgranicznie oddać – zaufać, zawierzyć Mu siebie do końca i pozwolić Mu działać.
- Oddając Mu siebie, zyskuję pełne bezpieczeństwo - o nic nie muszę się martwić, bo wszystko, czego rzeczywiście potrzebuję, On mi zapewnia.
- Nie mam podstaw, by siebie stawiać w centrum. On jest istotą życia, jego źródłem i centrum.
P.S. Z Katechizmu Kościoła Katolickiego (nr 1108): „Celem posłania Ducha Świętego w każdej czynności liturgicznej jest doprowadzenie do komunii z Chrystusem, by formować Jego Ciało. Duch Święty jest jak sok winnego krzewu Ojca; przynosi on swój owoc w latoroślach.”
as
|
Zmieniony: wtorek, 08 maja 2012 23:13 |