Wszystkie bowiem gatunki zwierząt i ptaków, gadów i stworzeń morskich można ujarzmić i rzeczywiście ujarzmiła je natura ludzka. Języka natomiast nikt z ludzi nie potrafi okiełznać, to zło niestateczne, pełne zabójczego jadu. Przy jego pomocy wielbimy Boga i Ojca i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na podobieństwo Boże (Jk 3, 7-9).

No właśnie, czy pamiętam, że KAŻDY człowiek stworzony jest na podobieństwo Boże? Że ma godność dziecka Bożego, której nic nie może zniszczyć, nawet najgorsze czyny? Czy nie zgadzając się z czyimiś poglądami, postawami, decyzjami, pamiętam o tym? I to zarówno w życiu osobistym, jak też społeczno-politycznym...

Św. Jakub używa plastycznego porównania:

Oto nawet okrętom, choć tak są potężne i tak silnymi wichrami miotane, niepozorny ster nadaje taki kierunek, jak odpowiada woli sternika. Tak samo język, mimo że jest małym organem, ma powód do wielkich przechwałek. Oto mały ogień, a jak wielki las podpala (Jk 3, 4-5).

Ile razy w moim życiu jedno niepozorne, niepotrzebnie wypowiedziane przeze mnie słowo wywołało całą lawinę wydarzeń, które skończyły się jak niedawna tragedia statku Concordia, rozbitego na podmorskich skałach w pobliżu wyspy w Toskanii?

Maria