2012-02-01: Przepraszam za moje niedowiarstwo PDF Drukuj Email
Słowo na dziś
środa, 01 lutego 2012 00:41

I powątpiewali o Nim. A Jezus mówił im: Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony. I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. Dziwił się też ich niedowiarstwu. (Mk 6, 4-6)

Chciałbym napisać, że dziś też się wątpi w Jezusa, a niedowiarstwa wokół mnóstwo. I bez wątpienia tak jest. Ale nie muszę szukać daleko. Czyż wątpieniem także nie jest mój niepokój i strach? Boję się o bliskich, o utratę pracy. W panującym obecnie chaosie gospodarczym, lękam się o przyszłość, moją i rodziny. I jeszcze o wiele rzeczy. Zapominam o słowach Pana:

Nie martwcie się, mówiąc: "Co będziemy jeść?", albo: "Co będziemy pić?", albo: "Czym się odziejemy?" Bo o to wszystko zabiegają poganie. A wasz Ojciec niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Zabiegajcie najpierw o królestwo i o jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie martwcie się zatem o jutro, bo jutro samo zatroszczy się o siebie. Starczy dniowi jego własnej biedy. (Mt 6, 31-34)

No cóż… Przepraszam Cię Panie, za moje niedowiarstwo i brak wiary. Przepraszam…

Maciej

Zmieniony: czwartek, 02 lutego 2012 02:25
 
RocketTheme Joomla Templates