Słowo na dziś
|
wtorek, 20 grudnia 2011 02:51 |
Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia,
świat i jego mieszkańcy.
Albowiem On go na morzach osadził
i utwierdził ponad rzekami.
(Ps 24, 1-2)
Do Pana należy to wszystko i jeszcze więcej. Cały wszechświat. Ogromu tego nie sposób objąć rozumem. A w tym wszystkim, taki mały ja. Taki drobiazg. No, fizycznie może, to nie drobiazg, raczej waga ciężka… Przypomina mi się chwila, kiedy na drodze mijał mnie kiedyś mężczyzna z dzieckiem. Maluch spojrzał na mnie i nagle zapytał ojca: Tato, a czemu ten pan jest taki duży? Tak, drobiazg, to raczej nie pasuje do mnie, ale tylko w tym moim ziemskim życiu, bo czymże jestem wobec całego świata, wobec przestrzeni kosmosu, wobec wieczności. Marnym drobiazgiem, kruszyną.
A jednak dla Boga jestem ważny, On ma dla mnie zawsze czas i każdego dnia jest przy mnie. Nigdy mnie nie opuszcza i nie lekceważy. Jak to możliwe? Wobec ogromu wszystkiego wokół, Bóg jest zawsze przy mnie… Pamięta o mnie malutkim, takiej nieważnej w tym świecie drobinie… Wielki Bóg…, to ja powinienem zapytać jak ten chłopczyk: Dlaczego jesteś tak wielki, Panie? Bo przecież jesteś wielki. Największy i najwspanialszy. I taki dobry… Nie zostawiłeś mnie samego, gdy wielokrotnie schodziłem z Twojej drogi i sam się prosiłem o Twój gniew. Nie zostawiłeś mnie wobec ogromu spraw, które masz na głowie… Dziękuję Ci, Panie… dziękuję!
Maciej
|
Zmieniony: środa, 21 grudnia 2011 03:35 |