Słowo na dziś
|
piątek, 02 grudnia 2011 01:58 |
Pan moim światłem i zbawieniem moim,
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia,
przed kim miałbym czuć trwogę?
(Ps 27, 1)
W moim 10-piętrowym bloku są piwnice przeznaczone dla wszystkich mieszkańców. Piwnica jak piwnica, w zasadzie malutki boks, ale często mogłaby być przydatna. Jednak ciemności tam panujące odstraszają skutecznie zarówno mnie jak i innych lokatorów. Ciemność niesie strach i poczucie niebezpieczeństwa. Rzadko się tam zapuszczam.
Myślę sobie, że moje życie przebiegałoby w takich samych ciemnościach, gdyby nie światło Pana. W zasadzie, to często sama w moim życiu wybierałam drogę nie oświetloną przez Boga. Teraz wiem, że prowadziło mnie to do nikąd. Bez Pana, bez Jego światła człowiek nie zajdzie daleko, albo w ogóle nie ruszy z miejsca.
Dziś wybieram drogę oświetloną przez Pana, bo skoro On jest ze mną, to nie obawiam się już żadnych ciemności. I choć zdaję sobie sprawę, że spotkam te ciemne zaułki i zakręty, to nie mam się czego bać. I jak przyjdzie potrzeba, to nawet zejdę do tej mojej piwnicy.
Nutka
|
Zmieniony: sobota, 03 grudnia 2011 01:43 |