2011-11-06: Mogę przegapić to, co najważniejsze PDF Drukuj Email
Słowo na dziś
niedziela, 06 listopada 2011 00:59

Czuwajcie i bądźcie gotowi,
bo w chwili, której się nie domyślacie,
Syn Człowieczy przyjdzie.
(Mt 24,42a.44)

W życiu, tak w ogóle warto być przygotowanym na różne wydarzenia. Przezorność  i roztropność powinna cechować każdego z nas. I zapewne tak jest. Jednak czy jestem dziś gotowy na najważniejsze, na przyjście Jezusa Chrystusa? Przyznam, że tyle się dzieje w moim życiu, że nie zawsze o tym pamiętam. To znaczy pamiętam, wiem, że Pan może przyjść każdego dnia, ale czy jestem czujny i przygotowany, to już zapewne inna sprawa. Świat wciąga mnie w wir codziennych spraw, bliżej lub dalej ode mnie. Praca, dom, przeróżne sprawy rodzinne, często tak mocno skomplikowane. Kraj, polityka, codzienne wydarzenia, to wszystko jest częścią mnie. Zainteresowania, sport – za kilkanaście godzin niesamowicie ważne derby Dolnego Śląska w piłce nożnej – jak tu myśleć o czymś innym?

A jednak. Jeśli nie poukładam wszystkiego po kolei na swoje miejsce, to mogę zawalić sprawę. Mogę przegapić to, co najważniejsze, a wtedy drzwi życia wiecznego zostaną przede mną zamknięte. Wszystkie te moje codzienne sprawy, to są tak naprawdę drobiazgi, które owszem są istotne, ale wobec wieczności są maleńkie jak ziarenka piasku. Muszę więc czuwać i być przygotowanym! Dobrze też, że mój Pan, zna mnie tak dobrze, wie, że jestem tak mało przezorny i mogę zawalić sprawę. Przypomina mi więc o tym na każdym kroku.

Maciej

Zmieniony: poniedziałek, 07 listopada 2011 01:14
 
RocketTheme Joomla Templates