Słowo na dziś
|
piątek, 23 września 2011 09:03 |
Podczas spowiedzi
Pewien kapucyn spowiadając się u ojca Pio wyznał: „Kiedy odmawiam brewiarz, czasami bełkoczę, mamroczę”, a następnie dodał: „Czasami źle mówię o swoich najbliższych współbraciach”. Ojciec Pio przerwał mu: „Wtedy oczywiście nie bełkoczesz?”.
Piechotą do nieba
Ojciec Pio jako kierownik duchowy często uspokajał penitentów, żalących się, że czynią małe postępy na drodze doskonalenia się: „Jedni jadą do raju pociągiem, inni furmanką, a jeszcze są i tacy, którzy idą zwyczajnie, na piechotę. I wiedz o tym, że właśnie ci ostatni mają najwięcej zasług i w sposób szczególny czczą Boga i zasłużą na chwałę w raju”.
Gość Niedzielny - Wydanie Internetowe, Ojciec Pio we wspomnieniach
mb
|
Zmieniony: sobota, 24 września 2011 06:55 |