Blog Staszka - 2019.07.08: Reminiscencje - Siostry od Aniołów PDF Drukuj Email
Blog Staszka
niedziela, 14 lipca 2019 14:40

Bardzo ciekawe zgromadzenie bezhabitowe. Bez wyraźnej potrzeby nie ujawniają, że są osobami konsekrowanymi. Na początku myślałem, że są świeckimi pomocnikami misji. Ale nie. Mówią, że bardziej niż słowa innych pociągają czyny i świadectwo życia, więc wolą ewangelizować w taki sposób poprzez osobiste świadectwo. Podejmują prace w szkołach, szpitalach  same dbają też o swoją formacją duchową. Formacja jak powiedziały trwa u nich całe życie.

W Kamerunie działają bardzo aktywnie w miejscowości  Esseng. Jest to miasto leżące około 120 km od Doume na zachód  z tym, że nie leży przy trasie głównej do stolicy Yaounde. Tam nie zajechaliśmy ani razu.  Z uznaniem o siostrach wyrażał się biskup Jan Ozga. Miałem okazję spotkać się z siostrami i chwilę porozmawiać w czasie spotkania w  Konsulacie RP w stolicy Yaounde w listopadzie z okazji 100-ej rocznicy odzyskania niepodległości (na zdjęciu jedna z sióstr stoi przede mną, na innym zdjęciu są to osoby bez habitu).

WhatsApp Image 2019-07-08 at 19.29.46WhatsApp Image 2019-07-08 at 19.30.02

Na moje pytanie dlaczego tak się nazywają siostra odpowiedziała, że - zgodnie z charyzmatem zakonu - chcą pozostawać dla innych jak niewidoczni Aniołowie, którzy towarzyszą ludziom w drodze do nieba. W Kamerunie chcą docierać do środowisk, gdzie posługa księży jest utrudniona lub niemożliwa. Jedna z tych sióstr np. odpowiada za katechizację aż około 40 wiosek. Pracuje w buszu wśród wielu sekt. Jestem pewien, że siostry od Aniołów wykonują tam bardzo dobrą i potrzebną pracę i swoją postawą dają dobre świadectwo o Bogu.

Zmieniony: niedziela, 14 lipca 2019 14:54
 
RocketTheme Joomla Templates