27 listopada odbyły się warsztaty muzyczne pod nazwą "Pieśni pełne Ducha". Prowadzili je:
O. Andrzej Bujnowski OP/ Adam Rymarz - vocal / Adam Stanisławski - piano.

W warsztatach wzięło udział ponad 30 osób.

Spotkanie rozpoczęło się - jak przystało na zgromadzenie ludzi śpiewających - rozśpiewaniem uczestników. Pan Adam Rymarz starał się nas przekonać, że nasze ograniczenia wokalne nie tkwią w naszych strunach głosowych, a raczej w naszych głowach,  i można się ich pozbyć poprzez odpowiednie ćwiczenia.

Potem o. Andrzej wygłosił konferencję na temat śpiewu liturgicznego. Mówił, że śpiew liturgiczny jest bardzo ważny, a niestety coraz bardziej niedoceniany. I to nie tylko ze strony wiernych. Również księża celebrujący Msze Święte coraz rzadziej śpiewają.

Śpiew przede wszystkim ma pomagać kierować myśli ku Panu Bogu, a więc powinien być jak najbardziej staranny, dopracowany, piękny. Jego celem jest wyrażanie czci Panu Bogu, naszej wdzięczności, naszej miłości. Niezmiernie zatem ważne jest, aby nie był byle jaki...
 

Następnie uczyliśmy się śpiewania pieśni wielogłosowych, które po południu śpiewaliśmy na Mszy Świętej. O. Andrzej odprawił liturgię śpiewając wszystko, co można było odśpiewać. Dzięki temu, a także ze względu na wcześniej przygotowane śpiewy uczestników Msza miała szczególnie uroczysty charakter.

Po obiedzie nastąpiła druga część nauki śpiewu. Teraz na warsztat poszły pieśni uwielbienia, w tym także gospel. Dużą radośc sprawiło nam klaskanie na 2 i na 4 (a nie na 1 i na 3).

Warsztaty zakończyły się spotkaniem modlitewnym. Muszę przyznać, że pierwszy raz uczestniczyłem w takim spotkaniu, którego uczestnicy śpiewali pod kierownictwem dyrygenta. Oczywiście wykorzystaliśmy wszystko, czego wcześniej się nauczyliśmy.

Największe wrażenie na mnie sprawił profesjonalizm prowadzących warsztaty. Obaj panowie Adamowie, i oczywiście o. Andrzej Bujnowski, to ludzie muzyki, wyraźnie kochający to co robią, i robiący to doskonale. Adasia Stanisławskiego znam nie od dziś - Jego gra zawsze robiła na mnie duże wrażenie. Cierpliwie towarzyszył naszej nauce, a w trakcie spotkania modlitewnego pełnił rolę całego instrumentarium towarzyszącego scholi (czyli nam wszystkim). Pan Adam Rymarz to człowiek niezmiernie obdarowany. Jak siebie opisał na Facebooku: "Wokalista od zadań niemożliwych, szczęśliwy posiadacz słuchu absolutnego :)". I przede wszystkim umiejętnie korzystający z darów od Pana Boga, czyli służący nimi w sposób naprawdę fantastyczny. Ojciec Andrzej Bujnowski to postać raczej znana: dominikanin od zawsze chyba zaangażowany w popularyzację muzyki, a w szczególności śpiewów liturgicznych. Podczas spotkania z Briege McKenną śpiewała schola, za którą był odpowiedzialny właśnie o. Andrzej.

Dziękuję Panu Bogu za to, że są osoby tak zaangażowane w popularyzację muzyki liturgicznej, a także za to, że mogłem uczestniczyć w tych warsztatach.

Zbyszek

Zdjęcia z warsztatów w naszej Galerii.