Migdałek - Antropologia |
Migdałki |
poniedziałek, 08 marca 2010 18:00 |
Zanim zaprosisz mnie na kawę, pamiętaj o wyznaniu wiary. Zanim porozmawiasz o polityce i wzroście cen, wzbudź w sobie akt nadziei. Zanim znów się spotkamy, przygotuj się recytując akt miłości. Nie można tak naprawdę poznać drugiego człowieka. Można w niego wierzyć. Można mu ufać i kochać go. Podobnie jak wierzy się w Boga. I tak jak się kocha i ufa Bogu. Tajemnica istnienia - Boga, człowieka i życia - objawia się tym, którzy wierzą, ufają i próbują kochać. Niewierzący zawierają z drugim człowiekiem spółkę w celu sprawnego prowadzenia interesu. Podpisują kontrakt z licznymi zobowiązaniami. Współpracują w realizacji zadania. Wszystko to rozgrywa się na powierzchni mechanizmu. Mechanizmy można poprawiać, usprawniać, sterować i wymieniać. Człowiek ujawnia się w swej tajemnicy tym, którzy w niego wierzą. Wtedy rozbłyska jego tajemnica i rozumiemy sens słów takich jak radość, niepokój, dusza, smutek, miłość i śmierć. "Kim jest człowiek, że o nim pamiętasz ? I kim syn człowieczy, że sie nim zajmujesz ?" (Ps 8, 5) Zmysł wiary objawia najgłębsze prawdy i rodzi podziw oraz szacunek. Ten zmysł trzeba obudzić wchodząc w tajemnicę drugiego człowieka. ks. M. Puzewicz |
Zmieniony: poniedziałek, 08 marca 2010 18:04 |