Droga zwycięstwa PDF Drukuj Email
Zbyszek czyta, inni też...
środa, 11 kwietnia 2012 07:13

Życie Pana Jezusa, Maryi, świętych to zarys mapy dróg naszego życia - patrzymy i dostrzegamy, co nas czeka. Widzimy więc wiele trudności, zakrętów, porażek, cierpienia, ale na końcu też chwałę, koronę, palmę zwycięstwa i radość. Wspaniałymi nauczycielami tej drogi są przede wszystkim męczennicy: św. Maksymilian M. Kolbe, bł. Jerzy Popiełuszko, bł. Karolina Kózkówna, św. Agnieszka i wielu innych. Z podziwem słuchamy o ich zmaganiach i tym bardziej cieszy nas ich zwycięstwo. Czy jesteśmy skazani tylko na podziwianie innych?

Popatrz na swoje życie, na wszystkie te „ciemne doliny”, upadki, beznadziejne sytuacje - a jednak przeszedłeś, umocniony trudnościami idziesz dalej. „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Mk 8, 34). Możemy też powiedzieć inaczej: Jeśli kto chce doświadczyć zwycięstwa dobra (zmartwychwstania), niech weźmie to, co złe, to, co boli (krzyż), i niech idzie za Jezusem, a dojdzie tam, gdzie On jest.
Czasem spodziewamy się, że zwycięstwo dobra nad złem to wynagrodzenie krzywd, ukaranie złoczyńców, sąd sprawiedliwości. I tak się stanie. Pan Jezus w przypowieściach wielokrotnie zapowiadał triumf sprawiedliwości w Królestwie niebieskim. Zostawmy zatem sądzenie Sędziemu.

o. Łukasz Przybyło CMF, W Zmartwychwstałym moje zwycięstwo

mb

 
RocketTheme Joomla Templates