Migdałki
|
sobota, 13 marca 2010 22:23 |
Prawdziwie być z drugim człowiekiem to pielęgnować kwiat.
Kwiatu potrzeba ciepła, słońca, wody i dobrej gleby. Nie urośnie szybciej jak wydrzesz codziennie rano gębę: "Rośnij!" Nie rozwinie się pod wpływem biadolenia, popędzania, szturchańców i wyciągania płatków, niby lenia za uszy. Kwiat rośnie swoim rytmem, najpierw jędrnieje łodyga, potem powoli budzi się pąk, a dalej jest czas dojrzewania i wreszcie cud owocu z pięknem bez porównania. Głupcy gniewają się na rytm wzrostu kwiatów, robią wymówki, podpowiadają idealne rozwiązania, poganiają, kręcą głową z irytacją, upominają ze srogą miną, karcą boleśnie i ciągle domagają się więcej.
Kwiaty potrzebują tylko światła, słońca, wody i ziemi. Ludziom, podobnie jak kwiatom, trzeba tylko stworzyć warunki.
ks. M. Puzewicz
|
Zmieniony: sobota, 13 marca 2010 22:29 |